Przez jakiś czas mam wrażenie, że jestem przez coś otoczona. Jakbym miała opisać jak to 'coś' wygląda powiedziałabym, że jest to coś gęstego i ciemnego przez co czuję się jakbym miała kij w tyłku. Ostatnio nasiliły się też moje myśli samobójcze dlatego ta dam znalazłam się tutaj. Słyszałam już od wielu ludzi ,którym postanowiłam się zwieżyć, że "ale jesteś głupia". Niby próbują ci w ten sposób wyperswadować te myśli ale to tylko pogarsza sprawę. Dlatego postanowiłam szukać wsparcia tam gdzie nikt mnie nie zna. Mam też w swoim życiu osoby, które postrafią mnie wysłuchać i nie pierdolą "ale jesteś głupia", ale w momencie kiedy jestem otoczona przez to gęste, ciemne 'coś' nie myślę o niczym innym jak zacisnąć tą pierdoloną pętlę na swojej szyi.
Dość ponure, no nie?
No ale kto powiedział, że życie jest łatwe...