Re: Szumy w uszach/OT emka
yhm...
ja coś.
a właściwie to nie ja,tylko M.
Od lat mu brzęczy,dzwoni,szumi w jednym uchu.
Od kiedy dostał w łeb pod akademikiem,
będzie ponad 20 lat temu...
NIKT nie był/nie jest w stanie pomóc.
W Kajetanach jest wiodący ośrodek laryng.
i pani,która sie zajmuje tym tematem..
rozłożyła ręce...
przykro jej było,a badań było sporo.
ale skoro "wszystko" masz pozatykane,to może sie powoli poodtyka,
oby.
em. | Dodano dziś o 18:00 Wiadomość przeczytana 90 razy |
|