ze znowu wyladuje na oddziale, przepraszam ale naprawde korwa brakuje mi sil. Za kazdym razem konczy sie tak samo, 2 kroki do przodu, 3 w tyl. Terapii nadal sie nie doczekalem. Na dokladke leki ktore przyjmuje zaczely powodowac omamy sluchowo - wzrokowe, o ktorych powiedzialem psychiatrze. Na odpowiedz czekam od 14 pazdziernika. Jest "wesolo"...