lena.
Pamiętam Wojtka z forum. Wiele lat temu wymieniliśmy kilka maili ,wciąż są w mojej skrzynce. Na ostatni nie odpowiedziałam,( nie dlatego ,że nie chciałam,ale miałam wtedy problem z takimi rzeczami ,mniejsza z tym) . Żałuję. Starał się wspierać,nie krytykował,nie żałował czasu na wczucie się w to co ktoś inny może czuć i napisanie dłuższego komentarza. Nie poznaliśmy się nigdy w realu . Pozostanie w mojej pamięci obraz Wojtka jako dobrego ,ciepłego człowieka, spokojnego,refleksyjnego . Nie sądziłam,że minęło już tyle lat.. Człowiek myśli,że zrobi coś później. Żałuję,że nie poznałam go bliżej.