Rozalia_39 |
| Re: Długo mnie nie było.Rozalia_39
Taka przemoc rówieśnicza narasta,
osoby, które krzywdzą Twoja córkę będą coraz bardziej sobie pozwalały a dzieci, które były neutralne lub nawet broniły Twojej córki w pewnym momencie mogą same woleć być po stronie silniejszej, mogą wybrać przemocowcow. Nawet że strachu, że sami staną się ich następnym obiektem.
Co do nauczycieli, i ich pomocy w tej sprawie.... Niestety musisz wiedzieć, że oni chcą mieć święty spokój. Najlepiej niech zastraszany czy gnębiony siedzi cicho. Gnębiony jest jeden, przemocowych uczniów pewnie więcej. Nie myśl, że nauczyciel będzie tracił czas by wzywać rodziców ilus dzieci i do tego jeszcze użerał się z tymi dziećmi.
W pewnym momencie może dojść do tego, że pyskówki, kłótnie, popychanki czy co się dzieje bo nie wiem..... mogą być interpretowane w sposób taki, że to Twoja córka jest agresorka. Ich będzie kilka ona jedna.
Polecam Ci, jeśli jest źle..... Za potwierdzeniem odbioru wysyłaj do oświaty każdorazowo opis sytuacji jaka miała miejsce w szkole. Każdy dzień. Każda sytuacja, w której Twoja córka została skrzywdzona w jakikolwiek sposób.
Pozdrawiam
| Dodano 7 dni temu Wiadomość przeczytana 77 razy |
|