 coś wam powiem...emka

większość z Was myśli,że zawsze sama wybieram teksty do skasowania.
błąd.
owszem,czasem tak jest,jak akurat na coś wpadnę.
ale zwykle,to Wy dajecie sygnały,że coś jest nie ok.
no więc weszłam przywołana mailami i dwoma smsami,czytam i ..oczom nie wierzę...
co się tu wyprawia?
kilkanaście kliknięc alarmu,ooo,to juz dawno tak nie było.
nawet do paryżanki sie przyzwyczailiśmy.
no więc - nic innego mi nie pozostaje,tylko posłuchać głosu ludu :) (forumowego),
(przy okazji dodam,że zgadzam się z tym werdyktem.)
emka. | Dodano 58 dni temu Wiadomość przeczytana 273 razy |
|
