W Mosznej (szpitala już nie ma) pod kątem terapii słabo bo raz w tygodniu, pod kątem organizacji szpitala całkiem dobrze, pacjenci raczej wyciszeni. Personel raczej profesjonalny. W Lublinie na Głuskiej lekarze profesjonalni, komfort znośny, terapia jednak zerowa, pacjenci w różnym stanie i potrafiło być głośno kiedy krzyczeli. Byłem 3 razy- 2 razy niestety nie pomogli mi zbytnio, za 3 razem (kiedy byłem w najcięższym stanie) już tak