Niby człowiek wiedział że rodzina ma cię gdzieś ale jak stoisz przed faktem dokonanym to jest ci bardzo przykro i to boli. Mam straszne wyrzuty sumienia że nie doceniałem mojej mamy i tego co dla mnie robiła. Ona byłaby w szpitalu prawie codziennie na ile pozwalałby jej na to praca. Mam też wrażenie że tylko ja już za nią tęsknię. Reszta rodziny już zapomniała