Z perspektywy czasu miało to większy sens niż siedzenie tutaj. Co bym nie zrobił i jak bym się nie starał i tak będzie źle i za mało. Na jutro przygotowałem samodzielnie całą prezentacje historii Polski w pigułce i miałem to samodzielnie przedstawić. Myślisz że ktoś to docenił? Nie ważniejsze jest to że nie rozmawiam z kolegami a oni są tacy fajni. Także dla mnie to jest koniec współpracy nie ma to sensu. Na dworcu chociaż nikt się mnie nie czepia
Dodano wczoraj o 16:23 Wiadomość przeczytana 164 razy