Cześć.
Może starzy bywalcy kojarzą mnie z czata, bo mocno się na nim udzielałem kilkanaście lat temu pod nickiem DM.
Pozwólcie, że napiszę kilka słów o sobie.
W grudniu skończę 40 lat.
Mam zespół Aspergera lub autyzm wysoko funkcjonujący.
Jestem inteligentny.
Wrażliwy.
Dziwaczny.
Egocentryczny.
Walczę z nerwicą.
Ojciec alkoholik bił mnie.
Matka wyrzuciła mnie z domu gdy kończyłem studia ponoć po to żebym się usamodzielnił.
Znalazłem dobrze płatną pracę.
Uprawiałem sport.
Realizowałem marzenia.
Do szczęścia brakowało mi tylko kobiety.
Próbowałem, ale poza dwoma wyjątkami, o których szkoda pisać, koniec był zawsze taki sam.
Milczenie z drugiej strony zanim doszło do czegokolwiek.
Załamałem się i straciłem prawie wszystko co miałem.
Oprócz rodziny, która podrzuca mi pieniądze, nie mam kompletnie nikogo.
Podrzuca mi pieniądze, bo bank zablokował mi konto z powodu nieważnego dowodu osobistego.
Nie dbam o siebie.
Wychodzę z domu tylko raz dziennie w nocy po artykuły spożywcze i higieniczne.
Brakuje mi motywacji żeby się podnieść, bo nie wierzę, że mogę być atrakcyjny dla kobiet.
Wiem, że to nie portal randkowy, ale tu łatwiej poznać kogoś kto wie co to smutek i lęk.
Jeśli któraś ma ochotę to może do mnie napisać na de.em@interia.pl.