Re: Grudzień PaulinaS
No to zaczynamy grudzień z infekcja
Jasia w nocy dopadła temperatura i uporczywy kaszel
Jakoś udało nam się przetrwać do rana
Rano wizyta w Nocnej i Świątecznej Opiece Zdrowotnej
Już od wejścia do gabinetu dało się wyczuć że P Doktor nie ma ochoty na odwiedziny pacjentów
Jakimś cudem zajrzał młodemu do gardła i stwierdził że to lekki stan zapalny. 'Kupi Pani mu lizaki Natursept i za 2 dni dziecko będzie zdrowe'
Nie pamiętam kiedy ktoś ostatni raz podniósł mi ciśnienie
Młody kaszle jak opętany, temperatura co spadnie to po chwili ponownie wskakuje na 39 i ten okropny zielony katar
Ewidentnie nie będąc lekarzem można stwierdzić że to nie jest zwykła infekcja, tu lizaki nic nie pomogą
I jak tu wytrwać do jutra
Dodam że Jasio jest dzieckiem które nie choruje (tylko raz złapał rsv jak miał pół roku) a dziś sam mówi że jest źle mu.
| Dodano wczoraj o 14:59 Wiadomość przeczytana 39 razy |
|