Można zaplanować codzienność ale życie planuje się samo.

Złudne poczucie kontroli, w gruncie rzeczy i tak jak ma być to jest.

Nie ma sensu pytać, odpowiedzi nie są zadawalające.
Szukać czegoś czego nie ma? Cel, grunt to mieć cel w życiu. Dąży się do niego i nim zostanie zrealizowany to już blisko końca życia, przynajmniej jakiś spokój i determinacja była. Na tym to polega, nie zadawać pytań.

Wiele rzeczy które kiedyś przykułyby moją uwagę teraz zdają mi się jałowe, więc się omija.

Nikt nie ucieknie przed przyszłością ani nie ucieknie od teraźniejszości. Taki los.