 Re: Mam myśli samobójcze na samą myśl...Stiff
 Bardzo to rozumiem jako wieczny nolife i jw. - naprawdę można nie iść. Jak pytają nie zwodzić, nie "a może", nie wymyślać, po prostu: nie przyjdę. Tak też będą mieli jasną sytuację co do organizacji. | Dodano przedwczoraj Wiadomość przeczytana 71 razy |
|
