coś jednak zostaje z tych informacji, jakaś pula intuicji. albo mi sie wydaje bo zapominam.
czasem sie dziwie jak egzotyczne rzeczy wiem, ze skrawków ulepiły obraz.
niektórzy wieszczą że przez ten denny poziom, AI sie zdegeneruje. teraz jedzie na dorobku poprzednich lat, ale zaraz zacznie trawić sama siebie. nie rozumiem zagadnienia (naprawde tępy jestem, aż przestaję to zauważać:/), myśle ze zawsze człowiek będzie tu pracował -wybierał treści. chyba ze sie nawzajem napędzą. algorytmy wynajdą wady ludzkiej duszy. i wyeliminuja najsłabszych. jak indian nieprzystosowanych do alkoholu.