 Re: Cześć smutne_słonko
 Ahaaaa, Zniknięcia oglądałam w kinie właśnie:) Obcego nie oglądałam, kojarzę tylko jakieś takie migawki.
Pamiętnik kiedyś pisałam, ale raczej bywał emocjonalnie trudny...
...a takie pisanie ze skupieniem raczej na dobrych rzeczach lub przyjmowanie trudnych z jakąś konstruktywną oceną działa na mnie zupełnie inaczej...
... i zatrzymuję też więcej wspomnień i refleksji...
No nie wiem, może przemyśl sobie albo spróbują takiej notatki z dnia? jakieś rysunki... luźne myśli... mniejsze i większe chwile zadowolenia z siebie... dobre chwile... dobry zapach smak dźwięk słowa... Nie namawiam, nie pomyśl sobie proszę tak... raczej dzielę się czymś co u mnie dobrze działa i się przydaje.
plan na wieczór ogarniam....
ale najpierw trochę poćwiczę ciało:)
Spokojnego wieczoru Ci. | Dodano dziś o 18:26 Wiadomość przeczytana 38 razy |
|
