Miałem wczoraj silne myśli samobójcze. Powiedziałem pani doktor. Stwierdziła że jeśli będzie się to powtarzać skieruje mnie na oddział zamknięty. Dziś jest trochę lepiej. Ale nie mogę sobie wybić z głowy tego chłopaka. Tego że prawdopodobnie nigdy się nie obudzi bo doszło do niedotlenienia mózgu. Chciałbym go zobaczyć ale nie pozwalają. Leży w tym samym budynku piętro wyżej
Dodano wczoraj o 21:17 Wiadomość przeczytana 16 razy