E-mail:   Hasło:     Jeżeli nie pamiętasz hasła wpisz sam adres e-mail.
System przyśle Ci list z przypomnieniem hasła.Pokaż wszystkie | Odpowiedz | Zarejestruj się | FAQ  
 
NotEnough

Za co się tak karasz?
NotEnough

Takie pytanie usłyszałam dziś na grupie. Niby normalne proste pytanie, a jednak sprawiło, że nagle zamknęłam się w bańce i do końca spotkania nie wydusiłam z siebie słowa.

Wiecie co jest najgorsze? Najgorsze w tym wszystkim jest to, że nie znam odpowiedzi na to pytanie. Od zawsze uważam się za skończone zero! Odkąd pamiętam zawsze stawiam siebie na szarym końcu. Niemal nigdy nie patrzę na swoje uczucia.

W dzieciństwie zawsze to właśnie JA byłam karana za wszystko. To ja zawsze jako to najstarsza ponosiłam odpowiedzialność za młodsze rodzeństwo. Szybko musiałam stać się 'dorosłym' dzieckiem i przejąć na siebie obowiązki niemal wiecznie najebanej matki.
Miliony razy słyszałam, że jestem nikim. Matka zawsze w bezradności wykrzykiwała, że zmarnowałam jej życie. Później dałam jej kolejny argument, którym mogła dopierdalać mi na każdym kroku. Teksty typu 'nawet zabić się nie umiesz', 'żałuję że ci się nie udalo', 'na nic nie zasługujesz'... To wszystko sprawiło, że ja uwierzyła w to wszystko.

Jako 33latka jedyne co potrafię to użalać się nad sobą. Płaszcze się każdego dnia blagajac choć o odrobinę miłości i uwagi. Pozwalam się niszczyć, bo przecież na nic innego nie zasługuje. Usprawiedliwiam zawsze wszystkich. Zawsze ale to zawsze znajdę argument, by usprawiedliwić czyjeś czyny biorąc jednocześnie całą winę na siebie. Nadstawiam za każdym razem drugi policzek.
Później katuje sama siebie poczuciem winy. Powtarzam sobie te wszystkie słowa matki! Jestem do niczego! Jestem zerem! Jestem nikim!

Dlaczego siebie tak karasz???
Bo qrwa życie mnie nauczyło, że tylko na to zasługuje!!

Nieważne ile razy na mnie podniesie rękę? czy mnie zdradzi? To zawsze będzie moja wina.
Nigdy nie zasłużę na miłość, szacunek. Nieważne jak bardzo będę się starała nigdy nie zasłużę sobie na szczęście. Ja już urodziłam się skazana na porażkę.

7 dni bez leków.
Ja wiem, że to wszystko może się źle skończyć!

Dodano wczoraj o 22:37
Wiadomość przeczytana 35 razy

« | Strona główna | »

   Za co się tak karasz? / NotEnough
      Re: Za co się tak karasz? / num


dodaj odpowiedź

Aby dodać list na forum musisz się najpierw zalogować wpisując w okienkach na górze strony swój e-mail i hasło podane przy rejestracji.