 NotEnough | 
|
 Lepiej już nie będzie NotEnough
 Z każdym dniem jest tylko gorzej.
Pamiętam jak 6lat temu pisałam tu jak to mi źle. Sądziłam, że to wszystko co się dzieje w moim życiu to jakaś jedna wielka katastrofa.
Pamiętam jakby to było wczoraj jak sięgałam po ostrze, a P. próbował mi je zabrać. Raniłam się w udo na tyle paskudni, że sama brzydzę się tej blizny. Pamiętam Nicki, które usilnie nakłaniały mnie na oddział. Wzbraniałam się przed nim, twierdząc że to nic nie da. Pamiętam jak Emka starała mi się włożyć to i owo do głowy. Jak Eva [*] tłumaczyła mi, że jeszcze będzie pięknie.
Za walczyłam o siebie. Niepotrzebnie!
Wczoraj obiecałam sobie, że już nigdy więcej ... To był ostatni 13 dzień września w moim życiu
Wczorajszy dzień mnie dobił. Nigdy nie sądziłam, że będę tak bardzo samotna. Wszyscy na których mi najbardziej zależy... Nie wiem co boli bardziej. Fakt, że własną matka zapomniała kolejny raz o moich urodzinach. Mijając mnie na miejscie powiedziała tylko Hej i tyle. Do samego końca miałam nadziej że coś napisze, zadzwoni. Czy fakt że mąż i dzieci nie znaleźli wczoraj dla mni czasu. Proponowałam spacer, wyjsci na lody. Nic!
Ja naprawdę nie wiem czym sobie na to wszystko zasłużyłam. Uważałam się za dobrego człowieka. Ile jeszcze tego bólu i zła przyjmę na siebie? Kiedy w końcu przyjdzie dzień, gdy nie będę płakać, kiedy w końcu przestanie mnie to tak boleć.
Tak bardzo chcę już umrzeć :( | Dodano dziś o 18:03 Wiadomość przeczytana 96 razy |
|
