 Re: POST CMLXXVIINotEnough
 Chwilę przed 23 krzyk z pokoju Chłopców "Mamo". Bąbel miał zły sen. Prze godzinę tuliłam go głaszcząc długie blond włosy. Niby to tylko koszmar, ale w tej chwili potrzebował konkretnie mnie. To przy mnie czuje się bezpiecznie.
Qrwa co ja mam w głowie? O czym ja wgl myślę? Przecież taki "koszmar" będą mieli jeszcze nie jeden. Przecież jeszcze nie raz będę im tak bardzo potrzebna.
Życie tak bardzo boli.
Tosiek był w podobnym wieku co teraz Jasio, gdy miałam to wszystko (tak mi się wtedy wydawało) idealnie zaplanowane. A tu klops. Szpital. Ogromne wsparcie Emki i Forum.
Boję się zakończenia
Mam wątpliwości. To chyba dobrze? :( | Dodano dziś o 00:46 Wiadomość przeczytana 28 razy |
|
