Na terapii nadal temat traby powietrznej w starym mieszkaniu za dzieciaka. Jednego dnia znow poczulem to co wtedy- beradnosc. Rozplakalem sie, zakrecilo mi sie w glowie i ucieklem z lazienki. Chyba tez zal do ojca, ze nie powiedzial nic kojacego, ze przezyjemy, albo cos w tym stylu...