 irodi | 
|
 Re: POST CMLIXirodi
 Ostatnio często wspominam dawne czasy, kiedy spotykałam się z ludźmi z forum. Kilkanaście lat temu. Nawet sporo było tych spotkań. Czasem za tym tęsknię. Za takim poczuciem, że jest się wśród swoich. W ostatnich latach próbowałam zawiązać jakieś znajomości z ludźmi tzw. "normalnymi". I zupełnie się wśród takich ludzi nie odnajduję. Diametralnie inne poglądy i podejście do życia:
Dawanie klapsów dzieciom jest okej, ja też dostawałam lanie i dzięki temu wyrosłam na dobrego człowieka.
Gejów trzeba zagazować, bo to nie ludzie.
Jesteś wegetarianką? Oj tam, możesz czasem zjeść jakieś mięso, nic ci się nie stanie. Albo wyciągnij sobie te kawałki kurczaka z tego dania i je zjedz (śmiech).
Trzeba być cwanym i kraść i oszukiwać na potęgę, gdzie się tylko da.
Ilu miałaś facetów? Jak długo z nimi byłaś? Jak było? (Pytania od nowo poznanej koleżanki na pierwszym spotkaniu, czyli od zupełnie obcej mi osoby.)
Żarty kolegi o podłożu seksualnym w moim kierunku.
Czy ja jestem jakaś bardzo wybredna, że nie chce mi się z takimi ludźmi przebywać...?
Nie wiem, gdzie szukać ludzi podobnych do mnie i przez to mi samotnie bardzo :(
| Dodano przedwczoraj Wiadomość przeczytana 193 razy |
|
