E-mail:   Hasło:     Jeżeli nie pamiętasz hasła wpisz sam adres e-mail.
System przyśle Ci list z przypomnieniem hasła.Pokaż wszystkie | Odpowiedz | Zarejestruj się | FAQ  
 
himalaya

sytuacja z wczoraj i dzisiaj
himalaya

Otóż rozmawiałam z zaprzyjaźnioną lekarką ona się pytała gdzie mama jedzie na sympozjum powiedziałam ze tu i tu ze byłyśmy w CH a ona na to co kupiłyśmy fajnego pochwal się a ja ze to i to i się zaczeło matka wparowała do mojego pokoju jak błyskawica i zaczeła mnie szarpać za włosy uderzyła mnie w klatkę piersiową az mnie zabolało serce po czym zaczełam płakać a matka na to ze mam sie zamknac i nie chce mojego miauczenia słychać po czym znowu oberwałam po głowie Że mam isc do "drugiej mamusi"i jej rodziny itp . Jak wyjezdzała to buzi buzi a jak dojechała to krzyk ze juz jest i ze mam nie dzwonic. czy ja zrobiłąm cos nie tak? Wyprowadzcie mnie z błędu jak coś ;(((( a co do tej znajomej od mamy to sobie przemyslałam ze od czasu do czasu zadzwonie i zyczenia na swieta i tyle. Mam własną matke która ze mnie nie wierzy ale mam... nie powinnam przekraczac pewnych granic. Czy ja zrobiłam coś nie tak? Chyba nie....

Dodano 14 dni temu
Wiadomość przeczytana 98 razy

« | Strona główna | »

   Problemy w pracy / himalaya
      Re: Problemy w pracy / Dr Ivan
      Re: Problemy w pracy / emka
      Re: Problemy w pracy / Sinus25
      sytuacja z wczoraj i dzisiaj / himalaya
          Re: sytuacja z wczoraj i dzisiaj / num
          Re: sytuacja z wczoraj i dzisiaj / parasomnia


dodaj odpowiedź

Autor: 
Temat: 
Treść: 
Twój nastrój: