To ciebie zaskoczę Hum..
Nie ma w tym kraju dobrych szpitali
I tak masz farta że możesz mieć telefon
Ja przez jakiś czas mogłem mieć
Ale jak tylko ktoś zaczął odwalać coś
W sensie nagrywać i robić zdjęcia
To wtedy zarekwirowali wszystkim..
Dalej? No to łazienki cóż wchodziłeś do toalety
Za potrzebą a tam syf..
Chciałeś się umyć to tylko jeden odpływ działał..
Kończyło się na tym że każdy widział
Każdego dupę.. mówię serio zero prywatności
I intymności.. oraz? Często byli nawet na
Najlepszym oddziale pacjenci którzy
Załatwiali się pod siebie..
Czasem też tacy co załatwiali się
Do kosza na śmieci bo myśleli że to klozet..
Awanturujący pacjenci..
Powiem więcej.. patologia zupełna..
A to wszystko na oddziale na którym ja byłem..
Przez to leczę się tak by nie wylądować
W szpitalu bo jak to ma tak wyglądać
To już wolę za dużo nie mówić
Bo nikomu nie warto ufać
Ponieważ mam ciężko z ojcem
Ale już wolę cierpieć niżeli znowu
Tam trafić..
OtyłyPan
Re: jestem na oddziale psychiatrycznym 
