Najprawdopodobniej wychodzę w poniedziałek bo minęło zagrożenie życia. Zalecono mi oddział nerwic albo dzienny terapeutyczny. Udało mi się załatwić tymczasowa pracę jako pracownik porządkowy od lutego ale to tak na 79%, czekam na telefon z agencji zatrudnienia dla niepełnosprawnych. Popracuje z miesiąc i pójdę na ten oddział w sensie wezmę zwolenie.