 abnormal | 
|
 nie...abnormal
 ... daje rady.
z zewnątrz może wszystko wygląda w miarę ok.
Depresja zajechana maksymalna dawka leków.
Chciałabym płakać, ale.. się nie da .
Tezyczka... hmm... no ok, raz lepiej, raz gorzej.
Sprawy rozwodowe idą w złym kierunku.
Pan tata - ojciec dziecka - ....
Teoretycznie mogę powiedzieć, że jesteśmy bezdomne.
...
Słowa mojej Pani Psycholog, mojej I J. (Ona radzi sobie świetnie.. ) - Pani P.- Pani cialo krzyczy...
Od kilku msc nie biorę p/bowych, a jechałam na pochodnych morfiny, tr**** w kroplach kilka razy dziennie.. teraz jak mi kregoslup walnie, to... se radzę... bez leków.
Ale od dłuższego czasu... aż wstyd mi pisać. W sumie nie wstyd... Ale... z racji wykonywanej przeze mnie pracy od jakiegoś czasu, wiem, że gdybym zaczęła dbać o swoje zdrowie tak, jak powinnam, to teraz mogłabym mieć karty dilo od conajmniej 2-3 specjalistów...
Pewnie jutro schowam posty. Bo... no... mimo wszystko...
Niezmiennie - czytam Was od x lat,
Nie potrafię odpowiadać, doradzać, trzymam kciuki.
AbNormalny człowiek... | Dodano 4 dni temu Wiadomość przeczytana 233 razy |
|
