Chyba nie rozumiem analogii.
Czy tutaj "garstka" uparcie chce, żeby było jak dawniej?
Tak mi się wydaje, ze chyba nikt tutaj szczególnie nie był jakoś dumny z tego, że tu jest ;) Były fajne momenty, jak wszędzie, ale to w końcu forum dla świrów ;D
Jakieś konkretne rzeczy masz na myśli?