Odstawili leki immunosupresyjne, zmienili leki. Trudno, jakiś czas można bez. Lepiej stracić nerkę niż życie, będzie kiedyś kolejna.
Teraz jest tak źle, że jakby odłączyć od aparatury to by nie przeżył.
Powoli zaczynam działać jak automat i się odcinam emocjonalnie.