Re: Przede wszystkim do emki + dlaczego mnie nie było
TeM
A ja zdążyłem poznać ją z tej złej strony. Sama się prosiła o takie, a nie inne opinie. Nic tu nie jest wyssane z palca. W moim przypadku od sympatii do nienawiści jest długa droga. A od nienawiści do sympatii... Nie ma takiej. I nie będzie, bo nie wierzę w ludzi i w ich dobroć.
Dodano wczoraj o 23:49 Wiadomość przeczytana 57 razy