Nie jest to miejsce na takie rzeczy, ale...
Nie mam sobie gdzie marudnąć. Se napiszę dla ulgi i skasuję
Wyszło, że mam c-ptsd. No wiem, nic takiego na forumie specjalnego, większość tu ma jakieś c-ptsd. Ale ja u siebie nie podejrzewałam ;D
Terapia ruszyła ten temat chyba trochę niechcący i odpaliło mi niezłą jazdę. Nadal nie bardzo mogę uwierzyć, ze tak to działa. I nie ogarniam objawów, jestem w rozpadzie.
Dodano wczoraj o 18:05 Wiadomość przeczytana 96 razy