  Re: POST CMXXIXparasomnia
 zmarł ojciec kogoś z pracy. W sob. pogrzeb. Lubię ją, i w sumie chciałam się przejść na ten pogrzeb, ciągle przecież na nie chodzę. - królowa pogrzebów..
Byłam wczoraj na cmentarzu, u ojca i mojego synka nienarodzonego, zapaliłam znicz, i kupiłam kwiaty ojcu, bo miał brzydkie sztuczne- nie wiem kto je tam dał.. wywaliłam je..
uwielbiam ten cmentarz. piękny jest. zielony, i te drzewa i ta cisza... aż żal było wracać z stamtąd do życia z powrotem..
idę dziś do prawnika, ale coraz mniej we mnie siły i energii by wychowywać tę patole z dołu.. patola pozostanie patolą..
właściciel tej nieruchomości nie odniósł się do pisma od prawnika, po tym już widać jaki kutafon.. z niego
wkurza mnie brak wyobraźni co poniektórych ludzi. wczoraj widziałam dwoje dzieci, maks 10 lat jak nie mniej. z groźnym psem bez kagańca na cienkiej lince.. .. a ja już widzę co się może stać... takie dziecko nie utrzyma psa w razie W... niektórzy nie powinni mieć nawet psów nie wspomne o dzieciach
... ... | Dodano 43 dni temu
Wiadomość przeczytana 1163 razy |
|
