no to piszemy :)
ja nie moge przeżyć na co poszły miliardy w zbrojeniówce (potrzebne, ale wydane wydaje sie bez przemyślenia... ugh, zaraz mi sie wyleje. zadłużenie jak za gierka, na sprzęt który juz stał sie bezbronny... dobra :x mam niepokojącą myśl ze lecimy bez pilota. a decyzje to suma małych interesików. i jesteśmy bez gaci. na szczęści ruski jeszcze gorzej, bo tam jest duzo wieksza korupcja. ale co jak sie ogarną? i wszyscy sie cieszą że "wydajemy na armię". raczej wydajemy nieodpowiedzialnie kasę która powinna budować armie. a więcej nie będzie)
...obróbmy wiec lepiej dupska jakimś celebrytom :)