Mój kot zrobił właśnie coś dziwnego O_O Czekał na mnie pod łazienką i miałcząc odprowadził mnie do łóżka. Wskoczył na nie, położył się na swojej podusi w nogach i czekał (dalej pomialkując) aż ja też się położę. Teraz jak już wszyscy jesteśmy w łóżku, odstawił wieczorną toaletę i idzie spać. Chyba mnie poganiał, żebym już się kładła :)