Jeż |
| Re: POST CMXLIJeż
Młodej pogorszył się słuch. Wiedziałam, że na lepiej nie ma szans i miałam tylko trzymać kciuki, żeby nie było gorzej.
Nie ma jakiejś wielkiej tragedii, pani protetyk przestawiła aparaty i poleciła poprosić lekarza prowadzącego o kolejne skierowanie do poradni genetycznej. Nie żeby leczyć, bo leczyć się nie da (można rehabilitować), ale żeby może zrobić dokładniejsze badania, żeby chociaż w przybliżeniu poznać rokowania, bo na razie wiemy, że młoda ma szereg problemów, ale nie wiemy dlaczego i co z tego będzie w przyszłości. Dopóki staliśmy sobie w miejscu i mieliśmy constans to "dlaczego" miało drugorzędne znaczenie, ale jak zaczyna się coś dziać, to nagle wysuwa się na pierwszy plan. | Dodano dziś o 15:21 Wiadomość przeczytana 79 razy |
|