Normalne to to nie jest, ale dość często spotykane. Ja też tak mam, albo w wersji przypominania zdarzeń sprzed 20 lat, albo tych zupełnie świeżych, które mi się odtwarzają w kółko jak zacięta płyta. Dobijają poczuciem winy, wstydu, żenady ( co sobie ludzie o tobie pomyślą debilu??) nawet jeśli obiektywnie wcale się znowu jakoś bardzo w tej sytuacji nie zbłaźniłem. Rozkładam te sytuacje na czynniki pierwsze i torturuje się tym całymi dniami
Raczej nie polecam
Dodano wczoraj o 14:35 Wiadomość przeczytana 86 razy