Nocowankę akurat chcę ominąć z rozntch wzgledow ;) Myślę czy jednak nie wynająć tego lokalu koło biura i tam nie zrobić takiej "dyskoteki" ;) Całe piętro do dyspozycji, jakąś muzyka, planszowki, kostki, warsztaty - chat mi wymyślił jakieś "glow slime" itp.
Znaczy gdyby to było latem, to byśmy im zrobili nocowanie pod namiotem, z ogniskiem itp - dla wielu dzieci zupełna nowość. Ale w grudniu to nie takie łatwe ;P