Ostatnio zanurzam się w świat podcastów. I dochodzę do wniosku, że więcej można dowiedzieć się z nich o świecie niż z głupich programów informacyjnych, które ewidentnie grzeją "swoje" tematy, które często są serio naprawdę istotne tylko dla tych, którzy są już chyba "wyznawcami".
Ech... Fajne są :)